wpisy na blogu

Na starcie staliśmy się szczęśliwymi posiadaczami projektu "Dom w hebe ver. 2".  Do mety jeszcze daleko... Wybór projektu był trudny, tym bardziej że ze względu na ograniczoną szerokość działki (21 m), liczba możliwych opcji była mocno ograniczona. Projekt kupiony, więc można byłoby odetchnąć w tej kwestii gdyby nie to, że co dzień pojawiają się inne pomysły jak zaadaptować pomieszczenia. Pomysły z dnia na dzień są coraz nowsze, co niekonieczne znaczy podobne do siebie:). Właśnie uświadamiamy sobie jak bardzo potrafimy być kreatywni :). Na pewno zmiany będą - to jedno nie ulega wątpliwości. Jakie dokładnie? Sami chcielibyśmy to wiedzieć! Za nami dwa spotkania z architekt. Po każdym z nich wyszliśmy z większymi głowami pełnymi pomysłów:). To co pewne: salon, kuchnia, jadalnia - pozostają bez zmian. Skróceniu ulega pokój na parterze - zabieramy część na rzecz większej kotłowni. WC pod schodami zmieni się na schowek (tzw. mopownię:)) lub zniknie całkowicie, aby w tym miejscu mogły powstać piękne  podwieszane schody. Największy problem pojawia się na 1 piętrze, gdzie toczy się walka o pralnię. Zostawić, połączyć z łazienką czy zmienić na garderobę? Wczoraj jeszcze miała zostać, dziś już jest garderobą, a jutro zapewne będzie schronem przed tymi wszystkimi decyzjami:)